PSV ogrywa Fortunę Sittard

Nowy trener PSV Sef Vergoossen poprowadził we wtorek drużynę do zwycięstwa nad klubem First Division (odpowiednik polskiej II ligi – przyp. red.) Fortuną Sittard 2-0. PSV, które przygotowuje się do sobotniego meczu na szczycie przeciwko Feyenoordowi, zaprezentowało dobrą grę na boisku, którego stan pozostawiał wiele do życzenia.Węgier Balazs Dzsudzsak zaliczył swój pierwszy występ w barwach nowego klubu, gdy wszedł na boisko w 2. połowie.Na mecz z Fortuną Vergoossen powołał 22-osobową kadrę, by móc sprawdzić jak największą ilość zawodników i przekonać się w jakiej są dyspozycji. Szkoleniowiec poczynił zmiany w przerwie. Oprócz Dzsudzsaka w drugiej odsłonie spotkania na placu gry pojawili się Mika Vayrynen oraz bramkarz Bas Roorda, którzy zagrali po raz pierwszy od przedsezonowych przygotowań. Pięciu piłkarzy podstawowej jedenastki Salcido, Kromkamp, De Jong, Van Der Leegte i Addo, który został powołany do reprezentacji Ghany na Puchar Narodów Afryki było nieobecnych podczas gdy Jonathan, Zeefuik i bramkarz Cassio Ramos nie ruszyli się z ławki rezerwowych. Lazovic był wspomagany w ataku Farfanem, a Bakkal i Afellay pomagali im na skrzydłach. Rajkovic grał na lewej obronie, a Mike Zonneveld w pierwszej części meczu pełnił rolę lewego pomocnika.Po 15 minutach potyczki, PSV wywalczyło 3 rzuty rożne w niewielkich odstępach czasu i wyszło na prowadzenie po samobójczym golu Charliego van den Ouweland, który tak niefortunnie główkował, że umieścił piłkę we własnej bramce. Po 5 minutach goście podwoili prowadzenie, gdy Afellay okiwał bramkarza Christianena, a potem wpakował futbolówkę do siatki; 0-2. Fortuna Sittard miała stuprocentową okazję na zmniejszenie strat, ale Gomes odnotował wspaniałą paradę w sytuacji sam na sam z Jacobsem.Ośmiu zmienników wprowadził na murawę selekcjoner Boeren. Koevermans grał z przodu z Dzsudzsakiem, a Mendez próbował swoich dośrodkowań z lewej czy prawej strony boiska. Druga połowa nie była tak owocna jak pierwsza, ponieważ PSV wprawdzie mozolnie konstruowało akcje, ale żadnych bramek już nie zdobyli.PSV kontynuuje dziś swój obóz treningowy w Belgii i wróci do Eindhoven jutro. W piątek będą trenowali za zamkniętymi drzwiami przed sobotnim meczem z Portowcami. Wówczas będzie to pierwszy oficjalny mecz Vergoossena.Widzów: 2, 000.Gole: (16) Van den Ouweland 0-1 (sam.); (22) Afellay 0-2.Składy: PSV (I połowa):Gomes, Da Costa, Zonneveld, Simons, Lazovic, Rajkovic, Farfán, Afellay, Fagner, Marcellis, Bakkal.
Kromkamp o kontuzji i nie tylko Jan Kromkamp jest zadowolony, że minęły go problemy ze zdrowiem, które trzymały obrońce na uboczy aż sześć tygodni. Kromkamp uległ zabiegowi chirurgicznemu kolana w grudniu i wraz z początkiem drugiej połowy sezonu wraca do kadry.Ponieważ w środę rano padał deszcz, drużyna pod wodzą Sefa Vegoossena trenowała na stadionie Belgijskiego klubu tamtejszej Ekstraklasy, Racingu Genk Co najmniej jeden gracz cieszył się po ciężkim treningu. “Spędziłem półtora miesiąca na uboczu, to faktycznie nie miłe doświadczenie. Ale jestem sprawny już z powrotem i spodziewam się gry w kilku spotkaniach by odzyskać formę.”, powiedział Kromkamp który zauważył że brakowało mu treningów z drużyną.“Nie trenowałem przez dłuższy okres i dzisiaj przekonałem się o stanie mojej kondycji, ale teraz jest już po najgorszym.”Obrońca nie wystąpił w towarzyskim meczu wygranym przez PSV 2-0, z Fortuną Sittard i mało prawdopodobne jest aby zagrał w spotkaniu z Feyenoordem.“Miałem dwa dobre dni treningu, ale sztab medyczny zdecydował że jeszcze nie powinienem ryzykować. Chcąc być uczciwym, myślę że powrót na Feyenoord nie wchodzi w grę, ale jeśli trener będzie mnie potrzebował to zrobię wszystko by pomóc drużynie.”
Salcido dołączył do zespołu Carlos Salcido był ostatnim zawodnikiem PSV, który zgłosił się na zgrupowanie w Genk, gdzie PSV organizuje krótki obóz treningowy. Meksykanin nie mógł wrócić wcześniej z ojczyzny gdyż nie otrzymał potrzebnych dokumentów.
Trzech Boeren w jedenastce roku W zeszłym tygodniu czytelnicy holenderskiego magazynu piłkarskiego Voetbal International głosowali na swoich kandydatów do jedenastki roku 2007. Z drużyny obrońców tytułu PSV Eindhoven nominowanych zostało sześciu zawodników, a wczoraj dowiedzieliśmy się, że trzech z nich do owej jedenastki się załapało. To bramkarz Heurelho da Silva Gomes, kapitan Timmy Simons i zastępca kapitana Carlos Salcido. Sezon wcześniej do tego grona należało aż siedmiu Boeren. Redaktorzy VI nominowali po trzech piłkarzy na każdą pozycję. Najlepszym golkiperem okazał się Gomes, który otrzymał 86 751 głosów pokonując Maartena Stekelenburga (36 081 głosów) i Henka Timmera (14 039 głosów).Na środku obrony zwyciężył Carlos Salcido. Na Meksykanina oddano 71 894 głosów, podczas gdy jego rywale otrzymali odpowiednio Edson Braafheid i Arnold Kruiswijk 34 711 i 30 266 głosów. Tak jak w zeszłym sezonie Timmy Simons po raz kolejny znalazł miejsce w jedenastce roku Eredivisie. 73 665 czytelników wyraziło opinię, że to Belg jest najlepszym defensywnym pomocnikiem. Ci, którzy byli odmiennego zdania zagłosowali na Marcela Meeuwisa (35 408 głosów) i na Rasmusa Lindgrena (27 798 głosów).

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz