Trzy punkty zostają w Eindhoven!

Zwycięstwo PSV Eindhoven nad Heraclesem Almelo 2-0 znacznie przybliżyło Rood-Witten do obrony mistrzostwa Holandii. Tym razem podopieczni Sefa Vergoossena nie mieli trudnego zadania gdyż podejmowali na Philips Stadium 13 drużynę ligi.Jak zapisane jest w historii pojedynku, na Philips Stadium klub z Almelo wygrał ostatni raz 44 lata temu. Czemu teraz miałoby być inaczej?Pierwszą bramkę ujrzeliśmy już w 12 minucie meczu, do bramki Pieckenhagena trafił Timmy Simons. Po nieudanym dośrodkowaniu Dzsudzsaka na Głowę Koevermansa piłka została ‚trącona’ wprost pod nogi Simonsa, ten nie zmarnował sytuacji i strzelił z dystansu,.Dopiero w 80 minucie doczekaliśmy się drugiego gola w meczu, Jefferson Farfan został przewrócony przez Jana Wuytensa – byłego piłkarza PSV i mieliśmy rzut wolny z odległości 22,7 metra, a do piłki podszedł sam poszkodowany który zdobył swoją 6 bramkę w tym sezonie (Eredivisie), .PSV: Gomes – Salcido, Rajković, Marcellis, Kromkamp – Dzsudzsak (70′ Culina), Simons, Afellay , Bakkal , Farfan (87′ Vayrynen) – Koevermans (60′ Lazovic).
Medina Cantalejo arbitrem głównym Luis Medina Cantalejo z Hiszpanii został wyznaczony do poprowadzenia rewanżowego meczu ćwierćfinału Pucharu UEFA pomiędzy PSV Eindhoven a Fiorentiną, który odbędzie się w czwartek na Philips Stadium. Gospodarze będą bronić remisu 1-1, który padł w ostatni czwartek na Stadionie Artemio Franchi.44-letni Luis Medina Cantalejo jest doświadczonym arbitrem i wcześniej już prowadził mecze PSV. Był sędzią głównym spotkania LM pomiędzy mistrzami Holandii a AS Monaco na stadionie Philipsa w lutym 2005 roku, kiedy to Boeren po golu Alexa pokonali Francuzów 1-0. W tamtym sezonie PSV zostało ostatecznie wyeliminowane w półfinale po porażce z AC Milan. Luis Medina Cantalejo był również sędzią technicznym potyczki Pucharu UEFA Leeds United – PSV w 2002 roku. Sędziował także na Mundialu w 2006 roku pojedynek Australia – Włochy, gdy podopieczni Guusa Hiddinka ulegli 1-0 dzięki późno podyktowanej jedenastce. Asystentami Mediny Cantalejo będą na liniach Victoriano Giraldez i Victoriano Diaz Casado, a jako sędzia techniczny Carlos Velasco Carballo. Mecz rozpoczyna się o 20.45.
Afellay nie zagra z Fiorentiną Ibrahim Afellay jest wykluczony z rewanżowego spotkania ćwierćfinału Pucharu UEFA przeciwko Fiorentinie, który odbędzie się w czwartek. Pomocnik ogłosił tę wiadomość dziś po południu po badaniu jakie odbył w szpitalu. Afellay doznał kontuzji kostki w niedzielnym meczu z Heraclesem. Zderzył się wówczas z Robem Maasem. „Mocno stanął mi na kostkę i natychmiast poczułem, że coś jest na pewno nie tak.” Chociaż wynik badania nie jest jeszcze znany, a diagnoza jeszcze nie postawiona, Afellay wie, że nie zagra z Violą. Opuści również niedzielny mecz z Twente jako kara za kartki. To samo dotyczy Jeffersona Farfana, który z tego samego powodu został odsunięty od jednego pojedynku w Pucharze UEFA.
Prandelli wierzy w zespół Trener Fiorentiny Cesare Prandelli jest przekonany, że jego drużyna wywiezie z Eindhoven rezultat, który zapewni jej występ w półfinałach Pucharu UEFA.Po remisie 1-1 w pierwszym meczu, który odbył się we Florencji, mistrzowie Holandii są w niewiele lepszej pozycji do awansu, ale Prandelli jest dość zadowolony przed pojedynkiem.„To będzie bardzo trudne spotkanie”, powiedział. „Ale to są mecze, które musimy przejść. (…) Jestem przekonany, że jeśli zagramy z właściwym nastawieniem, może nam dobrze pójść.”Viola otrzymała wsparcie przed jutrzejszą kluczową potyczką, jako że obrońcy Tomas Ujfalusi i Alessandro Gamberini wyleczyli już swe urazy i będą gotowi do gry.Fiorentina traktuje ten mecz jako jeden z najważniejszych, chociaż Gamberini obstaje, że nerwy nie będą jednym z czynników.„Ta drużyna zaczyna grywać swoje kluczowe mecze co 3-4 dni”, mówi włoski defensor. „Wiemy, że w czwartek gramy o ważny cel i że staniemy przed trudnym zadaniem (…) Jedyną drogą do sukcesu jest danie z siebie wszystkiego na boisku i dla każdego z nas to ważna okazja do pokazania naszej wartości. (…) Ważne jest, by nie stracić wcześnie gola i próbować być w grze całe 90 minut.”